Watykan

Sudański ból papieża Leona, który widzi Jezusa jako "żebraka miłości

Podczas środowej audiencji papież Leon XIV wskazał, że pragnienie Jezusa na krzyżu jest pragnieniem "żebraka miłości". Człowiek nie spełnia się we władzy, ale w ufnej otwartości na innych, nawet jeśli są wrogo nastawieni i nieprzyjacielscy. Na koniec wyraził smutek z powodu tragedii w Darfurze (Sudan) i modlił się za dzieci i młodzież szkolną.

Francisco Otamendi-3 września 2025 r.-Czas czytania: 3 minuty
Papież Leon XIV z młodą kobietą na audiencji 27 sierpnia.

El papa León XIV con una joven mientras saluda a los fieles al término de su audiencia general semanal en la Sala Pablo VI del Vaticano, el 27 de agosto de 2025. (Foto CNS/Lola Gómez).

Po pozdrowieniu tysięcy ludzi obecnych na Placu Świętego Piotra w Popemobilu i pobłogosławieniu licznych niemowląt, papież Leon pokazał się w Trybunał Sprawiedliwości wyraża swój żal i modli się za ofiary klęski żywiołowej w Sudanie. 

Przypomniał również papieżowi Święty Grzegorz Wielkidzisiejsze wspomnienie liturgiczne, do kolejnych świętych Pier Giorgio Frassati y Carlo Acutisktóry zostanie kanonizowany w niedzielę. Zwracając się w szczególności do polskojęzycznych pielgrzymów, poprosił, aby "wrzesień był miesiącem modlitwy za dzieci i młodzież powracającą do szkoły oraz za osoby zaangażowane w ich edukację". 

Módlmy się za nich, powiedział, "za wstawiennictwem błogosławionych, wkrótce świętych, Pier Giorgio Frassatiego i Carlo Acutisa, o dar głębokiej wiary na ich drodze dojrzałości. Z serca wam błogosławię".

Tragedia w Darfurze

Papież Leon XIV modlił się za zmarłych po tym, jak ulewne deszcze spowodowały osunięcie się ziemi w odległym regionie Sudanu. Modlił się również za wszystkich zaangażowanych w trwające operacje poszukiwawcze i ratownicze.

"Jego Świątobliwość Papież Leon XIV był głęboko zasmucony, gdy dowiedział się o zniszczenie spowodowanego osunięciem się ziemi w wiosce Tarasin w centralnym regionie Darfuru w Sudanie i zapewnia wszystkich dotkniętych tą katastrofą o swojej duchowej bliskości", powiedział w telegramie kardynał Pietro Parolin, watykański sekretarz stanu, do biskupa Yunan Tombe Trille Kuku Andali z El Obeid.

Papież Leon zaapelował dziś "do osób odpowiedzialnych i społeczności międzynarodowej o zapewnienie korytarzy humanitarnych i skoordynowanej reakcji", aby powstrzymać katastrofę humanitarną.

Co najmniej tysiąc zabitych

Pod koniec 1 września Sudański Ruch Wyzwolenia - Armia, grupa rebeliantów, która kontroluje ten obszar, poinformowała wczoraj, że cała wioska Tarasin została zasypana przez osuwisko z 31 sierpnia i że zginęło do 1000 osób, według OSV. Grupa twierdzi, że przeżyła tylko jedna osoba, podała Associated Press.

BBC zacytowało później zastępcę koordynatora ONZ ds. pomocy humanitarnej w Sudanie, który powiedział, że co najmniej 370 osób zginęło w wyniku osunięcia się ziemi w wiosce położonej w odległych górach Marrah w zachodnim Sudanie.

Urzędnik ONZ Antoine Gérard powiedział BBC, że ponieważ obszar jest tak odległy i nierówny, trudno jest określić zakres szkód lub dokładną liczbę ofiar.

Ukrzyżowanie. "Jestem spragniony". 

W swojej katechezie papież wznowił cykl Roku Jubileuszowego "Jezus Chrystus naszą nadzieją" i skupił się na temacie "Ukrzyżowanie. Pragnę" (J 19, 28)".

Pragnienie ukrzyżowanego nie jest tylko kwestią fizjologiczną, jest głębokim wyrazem pragnienia: "Jezus pragnie miłości, relacji i komunii", podkreślił. "Nie wstydzi się tego, że przyjął nasze kruche człowieczeństwo. Ten, który dał wszystko, nie waha się okazać, że jest w potrzebie". 

Dwie refleksje na temat władzy

Następnie odniósł się do władzy przy co najmniej dwóch okazjach. 

Z jednej strony zastanawiał się nad gestem Jezusa. "Ten gest jest wymownym znakiem, że człowiek nie jest spełniony przez siłę władzy, że nie jest wystarczający, aby się zbawić, ale że potrzebuje innych, że musi nauczyć się ufnie otwierać się na innych. Aby nasza miłość była autentyczna, musimy nie tylko ją dawać, ale także przyjmować. Jezus uczy nas dawać, ale także otrzymywać miłość.

Dodał również: "To jest chrześcijański paradoks: Bóg zbawia nie czyniąc, ale pozwalając się czynić. Nie pokonując zła siłą, ale akceptując do końca słabość miłości". 

"Na krzyżu Jezus uczy nas, że człowiek nie spełnia się we władzy, ale w ufnej otwartości na innych, nawet jeśli są wrogo nastawieni i nieprzyjaźni. Zbawienie nie polega na autonomii, ale na pokornym uznaniu własnych potrzeb i umiejętności ich swobodnego wyrażania".

Pielgrzymi z wielu krajów 

W swoim przemówieniu do francuskojęzycznych pielgrzymów pozdrowił w szczególności tych z "Senegalu, którym towarzyszył ich biskup, bp Paul Abel Mbamba, oraz tych z Luksemburga i Francji".

Papież zwrócił szczególną uwagę na listę pielgrzymów i gości z krajów anglojęzycznych, którzy w całości lub częściowo wzięli udział w dzisiejszej audiencji. W szczególności były to grupy z "Anglii, Szkocji, Irlandii, Irlandii Północnej, Austrii, Danii, Malty, Holandii, Szwajcarii, Kamerunu, Australii, Hongkongu, Indonezji, Japonii, Filipin, Wietnamu i Stanów Zjednoczonych Ameryki".

Przypomniał hiszpańskim mówcom o "świętym Grzegorzu Wielkim. Prośmy Pana, abyśmy w naszej pielgrzymce przez ten świat, za wstawiennictwem tego świętego papieża, potrafili z pokorą rozpoznać naszą potrzebę miłości Boga i naszych braci i sióstr".

"Nie zapominajmy, że tylko On, Nieskończony, może ugasić nasze pragnienie nieskończoności", przypomniał niemieckojęzycznym. Jak zwykle nie zabrakło też słów dla Chińczyków, Portugalczyków, Arabów, Polaków i oczywiście Włochów.

AutorFrancisco Otamendi

Biuletyn informacyjny La Brújula Zostaw nam swój e-mail i otrzymuj co tydzień najnowsze wiadomości z katolickim punktem widzenia.