Konferencja Episkopatu Hiszpanii (CEE) wyraziła swoje poparcie dla stanowiska Komisji Islamskiej Hiszpanii w związku z decyzją Rady Miasta Jumilla o ograniczeniu manifestacji religijnych w przestrzeni publicznej.
W oświadczeniu biskupi przypominają, że "publiczne manifestacje religijne, rozumiane jako wolność kultu, są chronione prawem do wolności religijnej", zapisanym w artykule 16.1 hiszpańskiej konstytucji i artykule 18 Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka.
Według EWG, jedyna uzasadniona interwencja władz w tym obszarze powinna mieć miejsce "tylko w przypadku zakłócenia porządku publicznego", zawsze ocenianego "obiektywnie przez specjalistów i przy użyciu kryteriów technicznych", unikając "arbitralnych lub ideologicznych" decyzji. Podkreślają, że jeśli ograniczenia są stosowane w celu ochrony wspólnego dobra, powinny być rozszerzone na wszelkiego rodzaju demonstracje w przestrzeni publicznej, nie tylko te o charakterze religijnym.
Nota ostrzega, że ograniczanie tych praw ze względów religijnych "jest dyskryminacją, która nie może mieć miejsca w demokratycznych społeczeństwach" i że "nie dotyczy to tylko jednej grupy religijnej, ale wszystkich wyznań religijnych, a także osób niewierzących".
Co się stało w Jumilli?
Rada miasta Jumilla wywołała silne kontrowersje, zatwierdzając w ubiegły czwartek, 7 sierpnia, wniosek - poparty przez PP i Vox - który ogranicza korzystanie z miejskich obiektów sportowych wyłącznie do zajęć sportowych organizowanych przez radę miasta, wyraźnie zakazując wydarzeń religijnych, takich jak koniec Ramadanu i Święto Baranka.
Środek ten został uznany przez lokalną społeczność muzułmańską za brak szacunku i cios dla współistnienia. Mohamed Ajana, sekretarz Islamskiej Komisji Hiszpanii, wyraził swoje "zaniepokojenie" decyzją, która ogranicza wolność religijną.
Możliwe pomyłki
Kontrowersje związane z decyzją Rady Miasta Jumilla o ograniczeniu korzystania z miejskich ośrodków sportowych do zajęć sportowych organizowanych przez radę - środek, który uniemożliwia obchody religijne, takie jak koniec Ramadanu lub Święto Baranka - wywołały krytykę zarówno ze strony Vox (promotora wniosku), jak i PP (która wstrzymała się od głosu, aby go przeforsować), a także Konferencji Episkopatu Hiszpanii (CEE), która sprzymierzyła się z Komisją Islamską w celu obrony wolności kultu.
Według ekspertów prawnych, z którymi się konsultowano, początkowa propozycja Vox wiąże się z pomyleniem "publicznych demonstracji religijnych" z okazjonalnym korzystaniem z przestrzeni publicznej zarządzanej przez administrację. Podczas gdy te pierwsze są chronione przez art. 16 ust. 1 Konstytucji i art. 21 (zgromadzenia i demonstracje), o ile są zgłaszane z wyprzedzeniem i nie zakłócają porządku publicznego, korzystanie z centrum sportowego podlega prawu administracyjnemu i władzom miejskim (ustawa 7/1985 o podstawach ustroju lokalnego), które pozwalają radzie ustalić kryteria użytkowania.
Gmina może ograniczyć korzystanie z obiektów do działalności sportowej, ale musi to zrobić w sposób neutralny i ogólny, nie tylko zakazując działalności religijnej, ponieważ otwiera to drzwi do możliwej dyskryminacji. Eksperci prawa konstytucyjnego, z którymi konsultował się Omnes, wyjaśniają, że gmina może ograniczyć korzystanie z centrum sportowego wyłącznie do zajęć sportowych lub zakazać niektórych wydarzeń z obiektywnych powodów, takich jak zdrowie publiczne lub ryzyko dla obiektów. To, czego nie może zrobić, to zawetować działalność ze względów religijnych lub dyskryminować wyznania: jeśli zezwala się na mszę katolicką, należy również zezwolić na modlitwę islamską i odwrotnie. Ta zasada neutralności i niedyskryminacji jest chroniona przez art. 14 konstytucji i ustawę organiczną o wolności religijnej.
Zastrzeżenia wobec EWG wskazują na fakt, że jej oświadczenie opiera się na błędnym założeniu: nie zakazała ona procesji lub wydarzenia na drogach publicznych, ale działalności religijnej w budynku komunalnym, w którym władze lokalne mają swobodę decydowania o jego wykorzystaniu. W ten sam sposób Rada mogłaby odmówić odprawienia mszy w tych pomieszczeniach z tych samych powodów. W tym sensie wolność religijna (art. 16 TWE) nie oznacza automatycznego prawa do korzystania z dowolnej przestrzeni publicznej do celów kultu, ale raczej zakaz dyskryminacji i obowiązek uzasadnienia ograniczeń obiektywnymi i nieideologicznymi kryteriami.
Kontrowersje ujawniają zatem cienką granicę między gwarantowaniem praw podstawowych a wykonywaniem uprawnień do zarządzania dobrami publicznymi, podkreślając potrzebę prawnej precyzji w debacie o oczywistych implikacjach społecznych i politycznych.