Dziś rano papież powrócił do Ogólna publiczność cykl katechez na Rok Jubileuszowy "Jezus Chrystus naszą nadzieją" i skupił się na medytacja o niewidomym Bartymeuszu. Odwagi! Powstań, woła cię" (Mk 10, 49-52). W swoim przemówieniu Leon XIV zachęcał nas do przynoszenia Jezusowi "naszych słabości, zarówno ciała, jak i duszy, z tą samą ufnością, która zainspirowała modlitwę Bartymeusza".
W dzisiejszej katechezie rozważamy fragment Ewangelii o niewidomym Bartymeuszu, który stawia nas twarzą w twarz z istotnym aspektem życia Jezusa, powiedział papież Leon XIV. "Jego zdolność uzdrawiania. Bartymeusz, samotny i leżący na poboczu drogi, gdy słyszy przechodzącego Jezusa, woła, wie, jak prosić, porzuca płaszcz, biegnie do Pana i otrzymuje to, czego pragnął, odzyskanie wzroku".
"Bóg zawsze słucha".
"Postawa Bartymeusza przed Jezusem pomaga nam nigdy nie tracić nadziei, nawet gdy czujemy się samotni i upadli, ponieważ Bóg zawsze słucha. Podobnie jak on, wszyscy potrzebujemy Jezusa, aby nas uzdrowił, podniósł i pomógł nam wrócić na naszą drogę" - zachęcał papież.
Być uzdrowionym przez Pana. "Postawmy także przed spojrzeniem Chrystusa, z wiarą i szczerością, całą naszą bezbronność, cierpienia i słabości" - dodał Ojciec Święty. "Nie trzymajmy się naszego pozornego bezpieczeństwa, które często uniemożliwia nam chodzenie, i miejmy odwagę podnieść głowę, aby odzyskać naszą godność".
"Nie przestawaj krzyczeć!"
"Co możemy zrobić, gdy znajdziemy się w pozornie beznadziejnej sytuacji? Bartymeusz uczy nas odwoływać się do zasobów, które nosimy w sobie i które są częścią nas. Jest żebrakiem, umie prosić, potrafi wołać" - kontynuował papież.
"Jeśli naprawdę czegoś chcesz, zrób wszystko, co w twojej mocy, aby to zdobyć, nawet jeśli inni cię besztają, upokarzają i każą ci przestać. Jeśli naprawdę tego chcesz, nie przestawaj krzyczeć!
Wołanie Bartymeusza z Ewangelii Marka - "Synu Dawida, Jezusie, zmiłuj się nade mną" (w. 47) - stało się dobrze znaną modlitwą w tradycji wschodniej, którą i my możemy się posługiwać: "Panie Jezu Chryste, Synu Boży, zmiłuj się nade mną grzesznikiem".
"Bartymeusz jest niewidomy, ale paradoksalnie widzi lepiej niż inni i rozpoznaje, kim jest Jezus! Na jego wołanie Jezus zatrzymuje się i woła go (por. w. 49), ponieważ nie ma takiego wołania, którego Bóg by nie usłyszał, nawet jeśli nie jesteśmy świadomi zwracania się do Niego (por. Wj 2, 23)", medytował Papież.
Niedziela Trójcy Przenajświętszej
W krótkich przemówieniach do pielgrzymów posługujących się różnymi językami papież zachęcał ich do przynoszenia Jezusowi naszych chorób (język niemiecki). "Nasze próby, nasze ograniczenia i nasze słabości, a także naszych bliskich. Przynieśmy także cierpienie tych, którzy czują się zagubieni i nie mogą znaleźć wyjścia" (język francuski).
"Przygotowując się do obchodów uroczystości Trójcy Przenajświętszej w przyszłą niedzielę, zachęcam was, aby wasze serca stały się gościnnym mieszkaniem dla Ojca, Syna i Ducha Świętego". "Podczas tego Jubileuszu nadziei, obyśmy i my otrzymali łaskę widzenia wszystkiego na nowo w świetle wiary i podążania za Panem w wolności i nowości życia". (w języku angielskim).
Serce Jezusa
"Życzę wam, abyście doświadczali w swoim życiu działania Ducha Świętego, abyście promieniowali radością wiary" (język chiński). "Serdecznie pozdrawiam wszystkich Polaków. W czerwcu obchodzą oni pobożne nabożeństwo do św. Najświętsze Serce Jezusa. Zachęcam was do kultywowania tej tradycji, powierzając swoje troski i nadzieje Sercu Chrystusa, źródłu życia i świętości. "Prośmy Pana z wiarą, aby uleczył nas z naszych chorób" (portugalski).
W swoich pozdrowieniach w języku hiszpańskim zwrócił się szczególnie do "grup z Hiszpanii, Ekwadoru, Wenezueli i Meksyku". Meksykański zespół zapewnił atmosferę podczas przejazdu Leona XIV w popemobilu przed publicznością, w którym ponownie pozdrowił liczne niemowlęta i małe dzieci niesione przez rodziców i krewnych.
W języku hiszpańskim papież zachęcał nas, abyśmy "z ufnością przynosili Jezusowi nasze choroby i choroby naszych bliskich; abyśmy nie byli obojętni na ból naszych braci i sióstr, którzy czują się zagubieni i bez wyjścia, ale abyśmy dali im głos, pewni, że Pan nas wysłucha i będzie działał. Prośmy Boga, przez wstawiennictwo Najświętszej Maryi Panny, aby dał nam łaskę podążania za Tym, który jest Drogą, Jezusem Chrystusem, naszym Panem".
Modlitwa za ofiary w Grazu (Austria)
Po włosku, przed odmówieniem Ojcze nasz i udzieleniem benedykcji, modlił się za ofiary masakry w szkole w Grazu (Austria) i ich rodziny. Kilkaset osób uczestniczyło w Mszy św. w intencji ofiar.
Papież zakończył audiencję, wspominając uroczystość Trójcy Przenajświętszej. "Mam nadzieję, że kontemplacja tajemnicy trynitarnej doprowadzi was coraz głębiej do Bożej Miłości, aby wypełnić wolę Pana w każdych okolicznościach".