Dwa miesiące po tym, jak została aresztowana w Birmingham za "modlenie się w myślach" przed ośrodkiem aborcyjnym, który przeprowadzał około dziesięciu aborcji rocznie, Isabel Vaughan-Spruce powiedziała dyrektorowi Omnes w lutym 2023 r., że "nasze podstawowe wolności są kryminalizowane". "Powinno to niepokoić wszystkich, niezależnie od ich stanowiska w debacie na temat aborcji" - dodała.
Rzeczywiście, we wrześniu 2024 r. nowy laburzystowski rząd Wielkiej Brytanii ogłosił, że ustawodawstwo mające na celu wprowadzenie tzw. lub "stref buforowych" poza placówkami aborcyjnymi w Anglii i Walii, wejdzie w życie z dniem 31 października.
Ustawodawstwo, które jest zawarte w sekcji 9 Prawo porządku publicznego z 2023penalizuje szereg działań w promieniu 150 metrów od ośrodka aborcyjnego. Te penalizowane działania mogą obejmować pokojową obecność, modlitwę, myśli, komunikację za obopólną zgodą i oferty praktycznego wsparcia dla kobiet w trudnej sytuacji, jeśli którekolwiek z nich zostanie uznane za wpływające lub zakłócające dostęp do kliniki, stwierdziła Konferencja Episkopatu Anglii i Walii.
Arcybiskup Sherrington: dyskryminujące ustawodawstwo
Niemal natychmiast, 18 września, monsinior John Sherrington, biskup senior do spraw życia w Konferencji Biskupów Katolickich Anglii i Walii, obecnie mianowany arcybiskupem Liverpoolu przez papieża Franciszka, nazwał przepisy "niepotrzebnymi i nieproporcjonalnymi" oraz "dyskryminacją ludzi wierzących".
Oto jego słowa: "Jak wielokrotnie oświadczała Konferencja Biskupów Katolickich podczas uchwalania ustawy o porządku publicznym w zeszłym roku, ustawodawstwo dotyczące "strefy bezpiecznego dostępu" jest "strefą zakazu lotów" i "strefą zakazu lotów". niepotrzebne i nieproporcjonalne. Potępiamy wszelkie przypadki nękania i zastraszania kobiet i utrzymujemy, że zgodnie z przeglądem przeprowadzonym przez Home Office, istnieją już przepisy i mechanizmy chroniące kobiety przed takimi zachowaniami".
Wolność religijna, fundamentalna w demokratycznym społeczeństwie
"W praktyce i pomimo wszelkich innych intencji, przepisy te są dyskryminujące i nieproporcjonalnie wpływają na osoby wierzące" - dodał biskup Sherrington, reprezentujący organizację Bishop for Life Issues., y stopniowo zwiększała zakres swojej argumentacji.
Ich zdaniem "wolność religijna jest podstawową wolnością każdego wolnego i demokratycznego społeczeństwa, niezbędną do rozkwitu i realizacji godności każdej osoby ludzkiej. Wolność religijna obejmuje prawo do publicznego manifestowania prywatnych przekonań poprzez świadectwo, modlitwę i działalność charytatywną, w tym poza placówkami aborcyjnymi.
"Oprócz tego, że jest to niepotrzebne i nieproporcjonalne", dodał, "mamy głębokie obawy co do praktycznej skuteczności tego ustawodawstwa, zwłaszcza biorąc pod uwagę brak jasności co do praktyki prywatnej modlitwy i ofert pomocy w "strefach bezpiecznego dostępu"".
Jeden krok w tył
Brytyjski biskup przywołał także m.in. refleksję papieża Franciszka na temat wolności religijnej. "Zdrowy pluralizm, który naprawdę szanuje różnice i ceni je jako takie, nie oznacza prywatyzacji religii w próbie sprowadzenia ich do cichego zaciemnienia indywidualnego sumienia lub relegowania ich do zamkniętych obrębów kościołów, synagog lub meczetów" - powiedział papież.
"W efekcie stanowiłoby to nową formę dyskryminacji i autorytaryzmu. Ustanawiając i wdrażając tak zwane "strefy bezpiecznego dostępu", rząd Wielkiej Brytanii wykonał niepotrzebny i nieproporcjonalny krok wstecz w zakresie ochrony wolności religijnych i obywatelskich w Anglii i Walii"., przypomniał biskup.
"Jednotorowe myślenie".
Oprócz częstego i wyraźnego potępiania aborcji i polityki antynatalistycznej, papież Franciszek potępił myślenie jednostkowe i ideologiczny totalitaryzm. Zrobił to przed Korpusem Dyplomatycznym akredytowanym przy Stolicy Apostolskiej przy kilku okazjach.
Na przykład w styczniu 2023 r. potępił "rosnącą polaryzację i próby narzucenia na różnych forach międzynarodowych". jeden sposób myśleniaTo uniemożliwia dialog i marginalizuje tych, którzy myślą inaczej".
W tym samym przemówieniu wskazał na "ideologiczny totalitaryzm, który promuje nietolerancję wobec tych, którzy nie stosują się do rzekomych pozycji 'postępu'" i który wykorzystuje "coraz więcej zasobów, aby narzucić, zwłaszcza w odniesieniu do najbiedniejszych krajów, formy ideologicznej kolonizacji, tworząc ponadto bezpośredni związek między przyznawaniem pomocy gospodarczej a akceptacją takich ideologii".
Prawa człowieka
W tej debacie, jak i w innych dotyczących ograniczeń praw podstawowych, Kościół katolicki jednoznacznie opowiedział się za międzynarodowymi instrumentami praw człowieka, z Powszechna deklaracja Powszechnie uznawana Konwencja z 1948 r., która obejmuje "wolność myśli, sumienia i wyznania" (art. 18), oprócz "prawa do życia, wolności i bezpieczeństwa osobistego" (art. 3).
Z drugiej strony, kilku ekspertów przypomniało Kartę Praw Podstawowych Unii Europejskiej (2000), która uznaje "prawo do sprzeciwu sumienia", aczkolwiek zgodnie z przepisami krajowymi. Te ramy prawne mają również zastosowanie do ustawy o wspomaganym samobójstwie, której brytyjski parlament dał zielone światło w listopadzie ubiegłego roku, jak donosi omesmag.com, dla osób, którym pozostało mniej niż sześć miesięcy życia. Nieuleczalnie chorzy dorośli (koniec życia) wciąż potrzebuje czasu na przetworzenie i wywołał gorącą debatę w Pałacu Westminsterskim.