Ewangelizacja

Augustyn i poszukiwanie Boga: rzeczywistość współczesnego człowieka

Augustyn naucza, że ludzkie serce, naznaczone pragnieniem prawdy i miłości, znajduje ukojenie jedynie w Bogu. Jego myśl oferuje współczesnemu człowiekowi wskazówkę, jak uporządkować pragnienia, otworzyć się na wnętrze i osiągnąć spełnienie w spotkaniu ze Stwórcą.

Reynaldo Jesús-28 września 2025 r.-Czas czytania: 7 minuty
Augustyn

W całej historii Kościoła często zdarza się, że jedno z wyrażeń wypowiedzianych lub napisanych przez świętych stanowi wysoki Augustyn nie jest wyjątkiem, jeśli chodzi o jego twórczość. Augustyn jest wyjątkiem. Niemniej jednak to samo zdanie jest streszczeniem całego jego życia, nieustannego poszukiwania "Czegoś", co go przerastało i czego nie rozumiał; bardzo szczególnego wyścigu jego życia w celu znalezienia Prawdy, zwrotu w aktywności, która inspirowała go przez całe jego istnienie, aby się zatrzymać, pozwolić się przejąć Temu, od którego chciał uciec, rozpoznać Go, kontemplować Go, kochać Go i odpocząć w Nim.

Witalna kariera, która odkrywa spotkanie tego, który kocha, z tym, który pozwala się kochać i podsumowuje to doświadczenie cytatem: "Stworzyłeś nas, Panie, dla siebie, a nasze serce jest niespokojne, dopóki nie spocznie w Tobie". W tym zdaniu zawiera się centrum augustyńskiej antropologii: człowiek jest poszukiwaczem Boga, a w świecie naznaczonym wewnętrzną fragmentacją, egzystencjalną niepewnością i pośpiechem, myśl biskupa Hippony oferuje klucze do zrozumienia ludzkiej kondycji i jej otwartości na tajemnicę.

Interesujące jest to, że dostrzegamy, jak ważne jest w dziele Augustyna głębokie pragnienie ludzkiego serca i jego szczególne powołanie do prawdy i miłości; w kategoriach chrześcijańskich nie mówimy o niczym innym, jak o powołaniu do życia w łasce, do życia z Bogiem i z Bogiem, z Jego jedynym Synem Jezusem Chrystusem, który przedstawił się jako Prawda (por. J 14, 6), a św. Jan rozpoznał w Nim Miłość (por. 1 J 4, 8).

Osobiste doświadczenie biskupa Hippony jest punktem wyjścia; nie ogranicza się on do analizy poszukiwania sensu, ale przyjmuje go w swoim świadectwie życia, można by niemal powiedzieć, że dzieło jest udramatyzowane w cieleW jego własnej osobie, podobnie jak on, w dzisiejszych czasach wielu ludzi kontynuuje - czasem nie wiedząc o tym - poszukiwanie sensu własnego życia. Ponowna lektura św. Augustyna jest zatem sposobem na nawiązanie kontaktu z kimś, kto wiedział, jak prowadzić dialog z filozofią klasyczną, objawieniem chrześcijańskim i doświadczeniem egzystencjalnym, kimś, kto szukał ze szczerością. Nie postrzegajmy jego myśli jako rodzaju "Archeologia chrześcijańskaale jako duchowa pedagogika na dziś.

Niespokojne serce: antropologia augustiańska

Na podstawie objawienia istota ludzka została stworzona przez Boga na swój obraz i podobieństwo (por. Rdz 1, 26), obraz, który został zraniony przez grzech i który sprawił, że człowiek wszedł w rodzaj trwałego napięcia, w którym, chociaż jest powołany do komunii z Bogiem, doświadcza z kolei swojej kruchości i swojej słabości. trend szuka siebie, zostawiając Boga na boku, i wyrusza w drogę, na której wydaje się, że jedynym celem jest samotne kroczenie, bez Tego, który powołał go do istnienia.

Na stronie obawa ludzkiego serca nie jest po prostu niepokojem czy pustką, ale wyrazem radykalnej otwartości, ponieważ jest ono strukturalnie zorientowane na "poza" samym sobą. Dla Augustyna serce symbolizuje centrum osoby: jej inteligencję, wolę, pamięć i afektywność. Ta wewnętrzna jedność jest jednak nieporządek jeśli nie jest skoncentrowany na Bogu (por. Wyznania X, 29, 40).

To wewnętrzne napięcie jest opisywane przez św. Augustyna jako walka między dwiema miłościami: z jednej strony utożsamia miłość z miłością do Boga. szacunek do samego siebie zamknięte dla Stwórcy lub "amor sui usque ad contemptum Dei".Na drugim biegunie odkrywa miłość Boga, która porządkuje i wywyższa wszystkie rzeczy lub "amor Dei usque ad contemptum sui". (por. św. Augustyn, De civitate DeiXIV, 28).

Ta dialektyka nadaje kształt życiu osobistemu, ale także historii i kulturze. Augustyńska antropologia poszerza się i odkrywa nutę, która nie jest wybitnie filozoficzna, ale egzystencjalna. Powiązanie postawy człowieka wobec Stwórcy z chęcią oddalenia się od Niego lub zbliżenia się do Niego, niezależnie od tego, czy zamyka się on na Jego działanie, czy też utożsamia się z Nim jako fundamentem wszystkiego poprzez miłość, jest zaproponowaniem antropologii w kluczu teologicznym. Człowiek jest pielgrzymem, a nie nomadą; ma swój początek i cel; a niepokój, który go zamieszkuje, nie jest rozwiązywany przez posiadanie lub wiedzę, ale przez obecność żywego Boga.

Dla Augustyna pragnienie (desiderium), nie jest wadą, którą należy stłumić, ale siłą, którą należy uporządkować i oczyścić; dla niego pragnienie jest odciskiem Stwórcy w stworzeniu, a zatem tym, co Bóg zasiał w człowieku, jest tęsknota za nieskończonością. Tak więc każde poszukiwanie piękna, prawdy i dobra jest w gruncie rzeczy poszukiwaniem Boga, nawet jeśli nie zawsze jest rozpoznawane jako takie. Augustyn potwierdza, że "Każdy chce być szczęśliwy". (De beata vita, I, 4), ale w tym poszukiwaniu szczęścia nieliczni gubią się, szukając go tam, gdzie go nie ma. Prawdziwy dramat człowieka polega na absolutyzowaniu dóbr doczesnych, które w rzeczywistości zastępują Dobro Najwyższe. W tym sensie nawrócenie jest przekierowaniem pragnienia: przestać kochać siebie w sposób nieuporządkowany (amor sui) i nauczyć się kochać Boga dla Niego samego (amor Dei).

Tęsknota serca i pragnienie jako głęboka tęsknota w człowieku nie są oderwane od samej tożsamości antropologicznej, idą w parze, są zjednoczone, ponieważ pragnienie właściwie rozumiane jest sposobem dotarcia do prawdy, tej siły, która popycha do poszukiwania tego, co wypełnia życie, osobę i egzystencję. Ten proces, który nie ogranicza się jedynie do aspektu intelektualnego, zakłada przemianę serca, formę pedagogiki pragnienia przekrojową dla gracethe modlitwa i otwarcie strony do prawdy.

Zgodnie z logiką augustyńską, wychowywać pragnienie to kierować je do źródła, nie tłumić go, ale poszerzać, ponieważ, jak stwierdził papież Benedykt XVI: "w sercu każdego człowieka jest wpisane pragnienie Boga" (Spe salvi27); w rzeczywistości możemy stwierdzić, że dzisiejszy człowiek nie różni się od wczorajszego w swoim najgłębszym pragnieniu. Zmieniają się języki i technologie, ale nie wołanie serca: "Chcę żyć dla czegoś większego niż ja sam", a tym "większym" jest zawsze Bóg".

Wewnętrzność jako droga do Boga

Papież Benedykt XVI zdaje się parafrazować to, co przed wiekami powiedział św. Augustyn, kiedy zastanawiał się nad człowiekiem, nalegając na powrót do wnętrza, do samego siebie, i tam, we wnętrzu naszego życia, możemy znaleźć istotę całej rzeczywistości, samą Prawdę. Augustyn powiedział: "Nie wychodź na zewnątrz, wróć do siebie; w człowieku mieszka prawda" (De vera religione, 39,72). To wezwanie do wewnętrzności jest nadal aktualne w kulturze nasyconej hałasem, obrazami i powierzchownością, w której istnieje ryzyko utraty kontaktu z samym sobą, a tym samym z Bogiem; rzeczywistość, w której egoizm, próżna chwała, konsumpcjonizm, dobrobyt, niemoralność, pozory pozbawione szczerości i prawdy wydają się być na porządku dziennym, jest ostatecznie światem, w którym jest miejsce na wszystko i wszystkich oprócz Boga.

Augustyńska wewnętrzność to otwartość na obecność: Bóg jest bardziej we mnie niż ja sam (meo intymne wnętrzepor. WyznaniaIII,6,11). Aby Go odnaleźć, człowiek potrzebuje ciszy, słuchania i prawdy. Augustyńskie itinerarium ku Bogu zaprasza nas do przyjęcia własnych ograniczeń, do pamiętania o własnych ranach i do kontemplowania miłosierdzia. Tę wizję uzupełnia jego nauczanie o pamięci (pamięć suiAugustyn uważa za rodzaj "wewnętrznej komnaty", w której znajduje się przeszłość, a także odcisk Boga. Pamięć staje się miejscem teologicznym, przestrzenią, w której ponownie odnajduje się Stwórcę, który nigdy nie przestał towarzyszyć swojemu stworzeniu. Z tej perspektywy modlitwa nie jest pustą i bezsensowną prośbą; przeciwnie, modlitwa wchodzi w dynamikę relacji, ponieważ jest egzystencjalnym dialogiem. Jest przestrzenią, w której pragnienie zostaje oczyszczone, wola uporządkowana, a osoba zjednoczona. Jak później powie św. Tomasz z Akwinu, podążając za św. Augustynem: oratio est interpretatio desiderii (Św. Tomasz z Akwinu, Summa Theologiae, II-II, q. 83, a. 1, ad 2).

Wyzwania współczesnego człowieka

Myśl Augustyna jest nadal głęboko aktualna, ponieważ nie zaczyna się od abstrakcyjnych teorii, ale od doświadczenie Doświadczenie ludzkiego serca jest stałe, ciągłe i zawsze nowe, otwarte na rzeczywistość każdego czasu i gotowe prowadzić tych, którzy tego pragną, do dynamiki spotkania. W świecie, w którym wielu żyje w rozproszeniu, bez stabilnego centrum lub, co gorsza, w świecie, w którym nie wiemy, co jest centrum lub istotnym punktem odniesienia, który napędza nasze działania, bez jasnego horyzontu znaczenia, pośród tego wszystkiego wizja augustiańska oferuje świetliste słowo.

Dzisiaj, podobnie jak w IV wieku, człowiek narażony jest na absolutyzowanie tego, co bezpośrednie, na poszukiwanie siebie bez transcendencji. Augustynizm zaprasza nas do ponownego odkrycia, że człowieka można odnaleźć jedynie wychodząc z siebie i otwierając się na Boga. Jego przesłanie jest również głęboko duszpasterskie: nie chodzi tylko o "myślenie o Bogu", ale o "kochanie Go" i pozwolenie się kochać przez Niego i dla Niego, kochając bliźniego, tych, którzy są wokół nas, tych, którzy są obecni w naszym codziennym życiu.

Pedagogika pragnienia zaproponowana przez św. Augustyna jest sposobem ewangelizacji: nie zaczyna się od narzucania idei, ale od towarzyszenia pragnieniom ludzkiego serca, pomagając odkryć, że w głębi te pragnienia wskazują na Boga. W tym sensie antropologia chrześcijańska, daleka od tłumienia wolności, uwalnia ją od jej fałszywych absolutów i w ten sposób jest w stanie przeorientować życie już nie na posiadanie tego, co przemija, ale na dążenie do otrzymania tego, co trwa w wieczności. Konsumpcjonizm jest przemijającym aktem, sklepem handlowym, który skłania do wydawania zasobów - nie tylko ekonomicznych - na to, co nie zmierza ku wieczności. 

Myśl augustyńska może prowadzić owocny dialog z psychologią, literaturą i współczesną filozofią. Poszukiwanie sensu, doświadczenie cierpienia, tęsknota za wewnętrzną jednością i pragnienie prawdy są nadal, tak jak w przeszłości, miejscami, w których Ewangelia może się wcielać. W związku z powyższym, propozycja augustiańska nie jest teorią przeszłości - nalegam - ale światłem dla teraźniejszości. Współczesny człowiek, podobnie jak człowiek każdej epoki, jest istotą, która pragnie, szuka i tęskni za pełnią; a pośród tak wielu ścieżek św. Augustyn przypomina nam, że tylko w Bogu niespokojne serce znajduje odpoczynek.

Powrót do Augustyna to ponowne odkrycie, że wiara chrześcijańska nie jest ciężarem, ale odpowiedzią; odpowiedzią na najprawdziwsze pragnienie człowieka i że poszukiwanie Boga nie jest sprzeczne z wolnością, ale raczej ją wypełnia, sprawia, że serce płonie w ciągłym poszukiwaniu Miłości, otwierając doświadczenie spotkania, a wraz z nim świętości, ponieważ to nie brak pragnienia czyni nas świętymi, ale oczyszczone pragnienie Ducha; Bóg chce nas z sercem, które płonie, a nie z sercem, które jest zgaszone. Augustyńska pasja prawdy, jego intelektualna uczciwość i egzystencjalna pokora nadal inspirują tych, którzy pośród hałasu i zamieszania wsłuchują się w niepokój swojego serca i otrzymują siłę, by nie uciekać od świata, ucząc się od św. bicie w rytm BogaO to właśnie chodzi w poszukiwaniu Boga, aby być z Nim, aby Mu się oddać, aby dać się Mu przejąć, aby żyć z Nim wiecznie.

AutorReynaldo Jesús

Więcej
Biuletyn informacyjny La Brújula Zostaw nam swój e-mail i otrzymuj co tydzień najnowsze wiadomości z katolickim punktem widzenia.