Książki

Rzymskie prześladowania chrześcijan

Wraz z publiczną manifestacją pierwszej wspólnoty chrześcijańskiej i jej szybkim rozwojem, rozpoczęły się rzymskie prześladowania przeciwko zewnętrznym przejawom wiary. Tysiące osób zostało straconych lub skazanych.  

Jerónimo Leal-31 maja 2025 r.-Czas czytania: 5 minuty
Neron patrzy na płonący Rzym.

Neron kontempluje płonący Rzym (Carl Theodor von Piloty (1826-1886), Creative commons, wikimedia commons).

Każde z rzymskich prześladowań chrześcijan różniło się od innych. Na długo przed pojawieniem się chrześcijaństwa rzymskie władze państwowe zdawały sobie sprawę z niebezpieczeństwa inwazji egzotycznych bóstw. Środkiem zaradczym był zakaz wprowadzania nowych kultów, w tym kultów prywatnych. 

Tysiące zostało oskarżonych, straconych lub skazanych na dożywocie. Jeśli chodzi o liczbę, niektórzy mówią o dziesięciu prześladowaniach. Jest to jednak symboliczna liczba związana z Apokalipsą. Co więcej, były one pomieszane z czasami pokoju.

Środki przeciwko nowym kultom były różne, ale najbardziej znanym jest Senatus Consultum de Bacchanalibus (186 p.n.e.). Doniesienia o rytualnych morderstwach, otruciach i spadkach dokonanych przez tajne stowarzyszenie obejmowały ponad siedem tysięcy oskarżonych, straconych lub skazanych na dożywotnie więzienie. Powodem było zawsze zapobieganie zepsuciu moralności i zakłócaniu porządku publicznego.

Kult cesarski, ściśle związany z prześladowaniami

Kult cesarski był ściśle związany z prześladowaniami. August, który nadał temu kultowi oficjalną formę, zezwolił na oddawanie czci jego geniuszowi (rodzajowi boskiego sobowtóra) jako znak lojalności. W pierwszym wieku linia Augusta została utrzymana, z wyjątkiem tyrańskich ekscesów, takich jak Domicjan, który rościł sobie prawo do tytułu Dominus. 

Zmarli książęta przechodzili apoteozę na mocy dekretu senatu, który wykluczał tyranów, potępiając ich pamięć, jak w przypadku Nerona. W II wieku apoteoza w życiu cesarzy i ich rodzin stała się automatyczna, na przykład w przypadku Antoninusa Piusa i Faustyny. 

W III wieku dodano kult cesarza i Aureliana (270-275). Identyfikuje się on (Dominus et Deus) z Bogiem Słońca i jest przedstawiany z diademem radiata i płaszczem ze złotymi klamrami. Dioklecjan, na początku IV wieku, jest uważany za adoptowanego syna Jowisza i jego kolegi Maksymiana Herkulesa, rozpoczynając podwójną linię cesarzy Jowisza i Herkulesa.

Tło

Dla rodzącego się Kościoła tłem prześladowań jest bunt przeciwko chrześcijanom w Jerozolimie w latach 32-34, którzy musieli uciekać do Antiochii i innych miejsc. A za panowania Klaudiusza, około roku 49, wypędzenie Żydów z Rzymu, a wraz z nimi także chrześcijan. Żaden z tych momentów nie jest jeszcze zorganizowanym prześladowaniem, ponieważ są to sporadyczne wydarzenia. Musimy poczekać do roku 64, kiedy Neron, po spaleniu Rzymu, kazał prześladować chrześcijan, oskarżając ich o spowodowanie tego wydarzenia.

Oskarżenie o spowodowanie pożaru w Rzymie

Według niektórych historyków oskarżenie to pochodziło od ludu rzymskiego. Mamy jednak tekst Tacyta († 120 n.e.), w którym stwierdza się, że Neron, aby położyć kres plotkom, przedstawił jako winnych tych, których wulgarni nazywali chrześcijanami. Zaczął od aresztowania tych, którzy otwarcie wyznawali swoją wiarę, a następnie, poprzez donosy, wielką rzeszę. Zostali oni skazani pod zarzutem nienawiści do ludzkości.

Neron ofiarował swoje ogrody na spektakl, w którym chrześcijanie, pokryci skórami dzikich zwierząt, byli rozrywani na kawałki przez psy. Przybici do krzyży, byli paleni o zmroku, aby służyć jako oświetlenie w nocy. 

Torturowanie chrześcijan w Watykanie

Sam cesarz był zaangażowany w mieszanie się z plebsem, w stroju rydwanu lub jeżdżąc na rydwanie. Dlatego, jak mówi Tacyt, "nawet jeśli byli winni i zasługiwali na maksymalne kary, wywoływali współczucie na myśl, że zginęli nie dla dobra publicznego, ale dla zaspokojenia okrucieństwa jednego".

Pożar, który spalił prawie cały Rzym, rozpoczął się w Circus Maximus, który został całkowicie zniszczony. Wyjaśnia to, dlaczego tortury chrześcijan były przeprowadzane w Watykanie, ponieważ w tamtym czasie nie było innego odpowiedniego miejsca do ich przeprowadzenia.

Wybitni i zwykli ludzie

Niektórzy podają liczbę dziesięciu prześladowań, ale wiadomo, że jest to symboliczna liczba związana z Apokalipsą. 

Pewne jest, że podczas prześladowań zginęły zarówno ważne postacie, jak i zwykli ludzie: za Nerona (64), Piotr i Paweł; za Domicjana (90), Jan; za Trajana (98-117), Ignacy z Antiochii; za Marka Aureliusza (161-180), Justyn; za Kommodusa (180), męczennicy skillitańscy. Za Septymiusza Sewera (193-211), Perpetua i Felicity; za Maksymiana Traka (235-238), papieża Poncjana; za Decjusza (249-251) są bardzo liczne; za Waleriana (253-260), Wawrzyńca i Cypriana. 

Wreszcie, wraz z Dioklecjanem (248-305), będziemy mieli cztery kolejne edykty, które pochłoną niezliczone ofiary. Każdy z prześladowania ma swoje własne motywacje i cechy.

Pochodzenie i motywacje 

Tertulian mówi o pochodzeniu prześladowań od Nerona. Jego stwierdzenie jest kontrowersyjne i dzieli uczonych na tych, którzy mu się sprzeciwiają i tych, którzy bronią istnienia ogólnego prawa prześladowań przeciwko chrześcijaństwu. Być może jedynym sposobem na wyjaśnienie, że istniały prześladowania o charakterze lokalnym i sporadycznym, jak miało to miejsce w Lyonie, jest istnienie coercitio, czyli interwencji siłą. Siły zadekretowanej przez prokonsulów, próbujących uspokoić opinię publiczną, która uległa fermentowi. 

Pogląd ten jest wyważony, ponieważ łączy w sobie trzy możliwe czynniki. Pojawiły się oskarżenia o przestępstwa karane przez prawo zwyczajowe, interwencje sił prawa i porządku oraz przetrwanie starożytnych dekretów Nerona i Domicjana. Tak czy inaczej, Tertulian stwierdza, że sława, plotki, rozprzestrzeniły się wśród ludzi na ulicy z alarmującymi wiadomościami o prywatnym zachowaniu chrześcijan.

Główne zarzuty: świętokradztwo i lèse-majesté

Przyczyny i oskarżenia ludzi przeciwko Chrześcijanie to świętokradztwo i lèse majesté. W rzeczywistości jest to nieporządek i bunt przeciwko władzy. Każde słowo przeciwko Felicitas temporum, które głoszą cesarskie inskrypcje, medale i monety, z których są dumni. Udział w nielegalnych zgromadzeniach, podczas których naruszany jest spokój publiczny. 

Ale są one raczej wymówką, która nie wyjaśnia okrucieństwa niektórych prześladowań, w których chrześcijanie byli torturowani biczami, dzikimi bestiami, żelaznym krzesłem, na którym palono ciała....

Potrójne oskarżenie i pomówienie: kazirodztwo, rytualne dzieciobójstwo i kanibalizm

Oskarżenia przeciwko chrześcijanom pierwotnie pochodziły od wulgarnych i zostały wyartykułowane w potrójnym oskarżeniu: kazirodztwo, rytualne dzieciobójstwo i kanibalizm. Istnieją dowody na to, że te trzy zarzuty nie były zjednoczone na początku prześladowań, ale że narodziły się osobno i zbiegły się w tym samym oskarżeniu z polemicznego dzieła Fronton przeciwko chrześcijanom (162-166). 

Według Melitona z Sardis, oskarżenia zaczęły się już za Klaudiusza i Nerona, czyli od najwcześniejszych czasów. Z pewnością w czasach Pliniusza pojawiały się oszczercze oskarżenia o kanibalizm. 

Ten rodzaj oskarżeń był spowodowany głosami słyszanymi na temat uczty eucharystycznej i komunii Ciała i Krwi Chrystusa. Dochodziła do tego skryta natura nabożeństwa: im bardziej starano się to ukryć, tym więcej podejrzeń wzbudzała wieść o tym. 

Zazdrość, urazy, wyobrażenia...

Oskarżenie o kazirodztwo było prawdopodobnie spowodowane nazwą, którą pierwsi chrześcijanie nazywali siebie nawzajem braćmi. Jeśli chodzi o autorów tych oszczerstw, nie możemy wykluczyć, że po tym, jak pierwszy głos został rozpowszechniony, zazdrość lub uraza mogły sprawić, że członkowie niektórych mistycznych sekt podzielili się oskarżeniami. 

Opis - oczywiście wyobrażony - chrześcijańskiej ceremonii można znaleźć u różnych autorów chrześcijańskiej starożytności: głodnemu psu, który jest przywiązany do ciężkiego świecznika, rzuca się resztki jedzenia; pies następnie pędzi za nimi, przewracając świecznik na ziemię i tym samym gasząc światło, w którym to momencie kazirodztwo ma miejsce wśród wszystkich obecnych.

Każde prześladowanie było inne

Należy podkreślić dwa fakty: po pierwsze, każde prześladowanie różni się od innych i nie możemy oceniać ich wszystkich w ten sam sposób; po drugie, nie było ciągłych prześladowań, ale mieszały się one z czasami pokoju. 

Wiadomości pochodziły z materiałów pogańskich i chrześcijańskich: Tacyt, Pliniusz, Trajan, Apologie, Dzieje męczenników (które były przedmiotem publicznej i liturgicznej lektury), pisma niektórych historyków. Męczeństwo było natychmiast postrzegane z perspektywy najwyższego naśladowania Jezusa Chrystusa.

Przemoc i religia

AutorJosé Carlos Martín de la Hoz (red.)
Redakcja: Rialp
Rok: 2025
Liczba stron : 400
JęzykAngielski

AutorJerónimo Leal

Papieski Uniwersytet Santa Croce, "The Roman persecutions", w AA.VV, "Przemoc i religia"pod redakcją José Carlosa Martína de la Hoza (Rialp, 2025).

Biuletyn informacyjny La Brújula Zostaw nam swój e-mail i otrzymuj co tydzień najnowsze wiadomości z katolickim punktem widzenia.